Wrzesień 04-23.2020 , Podsumowanie podróży podczas pandemii : AUSTRIA, SŁOWENIA, CHORWACJA, #CZ.14

  To nasz ostatni postój przy morzu , później za Splitem wjeżdżamy na autostradę do granicy z Węgrami, taki był nasz pierwotny zamysł.  Wysz...

8 paź 2020

Czy można zamienić Skodę Octavię na mini campera i wybrać się nią w podróż? #CZ.1


Tak, można 😀 

Był wrzesień i postanowiliśmy pojechać autem w 19 dniową podróż.Pomyśleliśmy, jak stworzyć sobie możliwość komfortu noclegu po drodze? Nie śpieszyć się na camping, aby zdążyć rozłożyć namiot przed zachodem słońca. We wrześniu jest już dzień krótki i to taka mała wada tego miesiąca, ale za to ciepłe morze, tańsze campingi na których czujesz się bardziej swobodnie. Przedstawiam Skodę Octavię jako mini camper 😃



Tutaj spaliśmy głównie na parkingach z dostępem do wody i toalet , były również stoliczki ,gdzie można było sobie zjeść i czasami darmowe wi-fi . Może i troszkę niewygodnie w skodzie, ale za to jaki wielki komfort psychiczny, że nie trzeba się śpieszyć, tylko przespać się i to na leżąco a nie na rozłożonych fotelach, uwierzcie ,że to naprawdę duża różnica :) 



Zapraszam na vlog TajoActing z całej podróży od Austrii po Chorwację na Youtube: kliknij tu ;)

Od wielu lat Naszym marzeniem było zobaczyć urokliwe i malownicze miasteczko w Alpejskiej Austrii nad jeziorem Hallstättersee.

HALLSTATT :)

Tak , spełniliśmy nasze marzenie, dotarliśmy do Hallstatt przed południem, zatrzymaliśmy się na parkingu tuż nad jeziorem z widokiem na miasteczko. Koszt 10 euro za 10 godzin.

 Pogoda sprawiła nam cudowną niespodziankę, jak na wrzesień, było ciepło i słonecznie :) W Alpach to naprawdę ewenement :)

Miasteczko prezentowało się cudownie w promieniach słońca i prawie niebieskim niebie.







Na zwiedzanie wybraliśmy się rowerami, chociaż z tego Naszego parkingu  można było również dojść pieszo ok. 20 min. drogi. W sumie nawet wygodniej zwiedzać pieszo.


Miasteczko i cały ten region jest wpisane na listę UNESCO. Nie dziwię się , jest przepięknie położone wśród gór , z których zerkają drewniane domki wprost na taflę wody. To taka osobliwa perełka.


W bajkowym centrum zobaczymy przepiękny plac Marka z mnóstwem kwiatów, hotel Gruner Baum oraz neogotycki kościół Luterański.







Jeszcze taka ciekawostka ,jak pnącze na którym rosną gruszki , u nas tak rośnie winogron :)


Idąc dalej przejdziemy obok wodospadu , widać go z głównego deptaku w mieście, ja weszłam po schodach (dość wysoko) obejrzeć go z bliska.


Kulminacją jest dojście do najbardziej obleganego przez turystów punktu widokowego, gdzie można sobie zrobić kultowy kadr z kościółkiem, który jest na wszystkich pocztówkach i magnesikach :)



Idąc pod górę schodami dochodzimy do innej nietypowej atrakcji przy kościele św. Michała, to niezwykle pięknie zlokalizowane cmentarzysko (ossuarium) , również tam znajdziemy kaplicę czaszek. Mieści się w niej ponad 1200 ludzkich czaszek .Za opłatą można wejść do środka i pooglądać.
My  odpuściliśmy sobie , widzieliśmy już kaplicę czaszek w Czechach - KUTNA HORA.




Można również zwiedzić najstarszą na świecie kopalnię soli (początki wydobycia sięgają epoki żelaza). Atrakcja jednak jest dość droga, 

Można popłynąć w rejs wokół jeziora i obejrzeć miasteczko z innej perspektywy.


My  bezapelacyjnie i jednogłośnie pokusiliśmy się na  regenerację i całkowity reset siedząc na jednej z ławeczek i patrząc i patrząc... na ten cudowny widok , żeby go skopiować w swoich głowach na zawsze :)







Czy warto przejechać taki kawał drogi, żeby zobaczyć takie cudeńko? Tak :) 
Czy przyjechałabym jeszcze raz? Tak :)
Czy polecam innym zobaczyć to najpiękniejsze miasteczko w Europie? Tak :)
Nie bez powodu Chińczycy tak bardzo  zachwycili się tym miejscem, że postanowili stworzyć wierną replikę Hallstatt w swoim kraju, chociaż podobno nikt nie pytał o pozwolenie Austriaków,
Niestety przyszedł czas, że musieliśmy wsiąść na rowery i opuścić to magiczne miejsce ...
Pojechać w dalszą drogę , bo to dopiero początek... Zapraszamy na dalsze przygody podróżując Skodą.




Brak komentarzy: