Wrzesień 04-23.2020 , Podsumowanie podróży podczas pandemii : AUSTRIA, SŁOWENIA, CHORWACJA, #CZ.14

  To nasz ostatni postój przy morzu , później za Splitem wjeżdżamy na autostradę do granicy z Węgrami, taki był nasz pierwotny zamysł.  Wysz...

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Miszkolctapolca. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Miszkolctapolca. Pokaż wszystkie posty

30 paź 2020

Węgierskie Pompeje czyli Góry Bukowe , Miszkolctapolca #CZ.2

CZ.2

Dla pierwotnych ludów Gór Bukowych było miejsce Niesamowicie Święte! Najświętsze ze Wszystkich Miejsc. Każdy choć raz w roku wędrował tam aby móc obmyć ciało w gorących wodach danych im przez Bogów. Tym miejscem jest dzisiejsze kąpielisko w oddalonym o 50km Miszkolctapolca

To cel nr 2 naszej wyprawy. 

Jest to jedyne termalne kąpielisko w Europie zbudowane na bazie całkowicie naturalnych gorących wodach płynących przez szereg jaskiń powulkanicznych.  To ewenement na tle całej masy komercyjnych termalnych basenów i aqua parków powstających w całej Europie. Jest to miejsce z duszą i niesamowitą chociaż już zapomnianą historią. Do dyspozycji jest ok 700m korytarzy jaskiniowych ze wspaniałym sztucznym prądem wodnym, baseny z różną temperaturą, i jaskiniową komorą dźwięku gdzie każde wypowiedziane słowo jest wielokrotnie potęgowane i odbijane od skał. Wpływając tam mamy poczucie potęgi miejsca jakiej z pewnością musiał ulec człowiek pierwotny zanurzywszy się w gorących pieczarach odbijających ogromnym echem głos od skał. 

Wrażenia dopełnia sufit imitujący nieboskłon połyskujący gwiazdami i podświetlony tajemniczym światłem. „Miskolctapolca - Cave Bath Barlangfurdo” to miejsce, które z pewnością odwiedzę nie raz. 
Wieczorem po basenach najlepiej kupiwszy wcześniej oczywiście zapas wina, Kadarka , Egri-Bikaver [dlaczego powiem zaraz] zasiąść przy stoliku campingu Diofahaz i wznosić toasty - o parodio- za Turków. To oni bowiem po zajęciu tych terenów ok 1600r. na nowo odkryli zakazane i zapomniane przez chrześcijan gorące wody termalne i pierwsi zbudowali tu łaźnie. Katolicyzacja ludów pierwotnych przyniosła całkowity zakaz odwiedzania źródeł termalnych. Według kościoła było to miejsce pogańskich kultów i musiało być tępione wmawiając miejscowym że to sam lucyfer podgrzewa wodę aby kusić ludzi, a każdy kto się w niej wykąpał często był nawet palony na stosie :( Turcy rozpropagowali znowu kąpiele w Miszkolcu i pogrzebali całkowicie mit katolicki tych czasów o jedynej kąpieli jakiej może dostąpić człowiek, a mianowicie - chrzcie św.
Turcy chociaż nie pili oficjalnie wina to jednak przemycili i zaczęli uprawiać winorośl o nazwie kadarka. Dlatego właśnie będąc tu proponuję wypicie wielu toastów za nich tym właśnie trunkiem :) CDN