Z Podgory do Makarskiej było bardzo blisko, ok 6km. Około południa byliśmy już na miejscu, parking przy centrum i promenadzie z parkometrem na monety -1 godzina ok 5zł. 

Miasto Makarska – klejnot Riwiery Makarskiej, leży u stóp imponującego pasma gór Biokovo. Można więc połączyć odpoczynek, plażowanie ze spacerami po szlakach górskich czy wycieczkami rowerowymi. 
Spacerując widzieliśmy dwa pomniki :
Na półwyspie pomnik pierwszego papieża.św. Klemensa, zwrócony był "twarzą" w stronę miasta. Można pieszo do niego sobie dojść i zobaczyć krajobraz miasta z góry.
Natomiast na promenadzie od 2006 roku Pomnik Turysty -chorwackiego galeba Jure z cudzoziemką.
Według turystów dotknięcie cycka turystki pozwoli na powrót do Dalmacji.
Dlatego jest taki świecący i wypolerowany :) jak u Julii w Weronie.
Ale chyba coś w tym jest, po dotknięciu tego u Julii kilkanaście lat temu, powróciliśmy tam jeszcze raz :)😍
Trzeba jednak pamiętać ,że jest to najbardziej zatłoczona miejscówka w okresie letnim na Rivierze Makarskiej, oczywiście poza ograniczeniami z powodu covid.
My byliśmy w drugiej połowie września i była to niedziela, więc promenada była praktycznie wyludniona, tylko plaża pełna :) Pewnie ze względu na upał, który akurat był w tym dniu. Dlatego też nie byliśmy na starówce, przeszliśmy do końca promenadą z obu stron portu i odpoczęliśmy chwilę na wałach przy plaży.
Z tutejszego portu można popłynąć statkiem na wycieczkę po morzu lub do którejś z okolicznych wysp. Największym zainteresowaniem cieszą się wyspy Hvar i Brač.
Plaże w Dalmacji są najczęściej żwirowe, na tej na której byliśmy była położona za portem obok modnego klubu Deep Makarska, zlokalizowanym w grocie. Teren jest naprawdę niewielki a plaża mała. Stąd tyle ludzi.


Podsumowując, polecamy jak najbardziej odwiedzenie Rivery Makarskiej, miasta Makarska niekoniecznie. Wspomniałam o tłumach w sezonie i plażach do których trzeba dojść, nieraz dość daleko.
Na nas większe wrażenie wywarła Podgora, tam plaże są naprawdę często, zaraz przy promenadzie, łagodne zejścia do bardzo czystej wody. Miasteczko leży w dole z widokiem na góry. Dobrze,że dotarliśmy do niego nieplanowanie i spontanicznie :)
Pogłaskaliśmy cyca turystki 😂 to wrócimy jeszcze w te okolice , mamy taką nadzieję, chcemy popłynąć na wyspę Hvar i Brać, tym razem zabrakło nam czasu...
Zapraszamy na ostatni już odcinek #14 💓