Do Orebića wybraliśmy się pierwszy raz rowerami, w jedną stronę od campingu Nevio cały czas z góry , z powrotem cały czas pod górę :) Góry dość ostre, czasami rower trzeba było prowadzić.Kiedy dojechaliśmy do centrum miasteczka , Nasz zachwyt był nieziemski, ja krzyknęłam WooW! Widok zabierał dech w piersiach, coś pięknego. Mała zatoczka, mały port, piękna aleja przy morzu i mnóstwo palm na tle gór :) Bajka...
Orebić to mała wioska w której na stałe mieszka ok.4 tys. mieszkańców.Słynie z produkcji wina, rolnictwa i oliwek. To też doskonała baza wypadowa na wyspy Korćula i Mljed oraz do Dubrownika.
Bardzo malownicza jest również plaża w centrum miasteczka.
To jedno z najbardziej cukierkowych miasteczek jakie widzieliśmy😍
Na wzgórzu nieopodal miasteczka znajduje się kościół Gospa od Angela
W kolejnym dniu z Orebića , wybierzemy się stateczkiem na wyspę Korćulę
ZAPRASZAMY😍
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz